Systemy kontroli dostępu a ewakuacja. Zabezpieczenie osób i mienia a bezpieczeństwo osób (Cz. 9)

No items found.

Jeżeli porównujemy trudność projektowania różnych systemów należących do grupy elektronicznych systemów zabezpieczeń (ESZ), to projektowanie systemów kontroli dostępu (SKD) należy do jednych z najbardziej wymagających, czyli najtrudniejszych.

Skoncentruję się na jednym z bardziej kontrowersyjnych tematów w projektowaniu SKD, jakim jest ewakuacja ludzi w obiektach objętych kontrolą dostępu.

 

Postaram się w kilku odsłonach przybliżyć czytelnikom ten skomplikowany temat w jak najprostszy sposób.

 

Elektrozaczepy w praktyce

Aktywatory awaryjne

W tej odsłonie będziemy zajmowali się elektrozaczepami w przejściach, w których konieczne będzie zapewnienie możliwości ewakuacji. Skupimy się na rozwiązaniach NO, bezpiecznych w razie awarii czyli odblokowanych w razie awarii. Jak zaznaczałem już wcześniej, przedstawiony materiał nie wyczerpuje zakresu tematu związanego z elektrozaczepami, koncentrując uwagę na problemach związanych z ewakuacją.

 

Jeżeli wydaje się czytelnikom, że ta część nie będzie kontrowersyjna, to są w błędzie. Chciałoby się znowu powtórzyć za panem Jowialskim: „Znacie? Znamy! – To posłuchajcie”. Rozpoczniemy od wprowadzenia nowego pojęcia, jakim jest „aktywator awaryjnego odblokowywania przejścia” (w skrócie „aktywator awaryjny”), czyli urządzenie ryglujące, umożliwiające odblokowanie przejścia w przypadku uszkodzenia elektrycznego aktywatora przejścia (np. elektrozaczepu) lub awarii systemu kontroli dostępu. Dla elektrozaczepu aktywatorem awaryjnym będzie zazwyczaj:

1. zamek główny z zapadką sterowaną za pomocą klucza, za pośrednictwem wkładki profilowej – zawsze należy dobierać do współpracy z elektrozaczepami takie zamki główne, które mają zapadkę odciąganą za pomocą klucza. Inaczej w przypadku awarii trzeba będzie wyważać drzwi.

2. zamek dodatkowy zapadkowy z zapadką sterowaną za pomocą klucza, za pośrednictwem wkładki profilowej.

Bardziej doświadczony czytelnik od razu zauważy, że producenci drzwi z reguły nie montują do drzwi przeciwpożarowych dodatkowych zamków zapadkowych z zapadką sterowaną za pomocą klucza. Montują np. oszczędnościowe zapadki do drzwi przeciwpożarowych. Dlaczego tak robią? Może nie ma na naszym rynku zamków zapadkowych przeciwpożarowych z zapadką sterowaną za pomocą klucza? Ależ oczywiście, że są. A może są drogie? Też nie. Cena przykładowego zamka B-1125 firmy GU (rys. 29) oscyluje w granicach 100 zł. Więc gdzie tkwi problem?

Rys. 29. Zamek wpuszczany zapadkowy przeciwpożarowy BKS-1125 firmy G-U [na podstawie materiałów G-U Polska Sp. zo.o.]

(…)

 

Elektrozaczepy a okucia G-G

W cz. 5 opisywałem typy okuć zamka głównego (rys. 11) zaznaczając, że okucia gałko-gałka (G-G) nie nadają się do drzwi przeciwpożarowych. Gdy zastosuje się w drzwiach elektrozaczep NO, współpracujący z zapadką zamka głównego zapadkowo-zasuwkowego, wówczas po zaniku napięcia np. w wyniku zadziałania przycisku inicjującego odblokowanie przejścia, drzwi znajdą się w stanie: przymknięte odblokowane (por. rys. 2 w cz. 2), co nie jest dozwolone, ponieważ drzwi przeciwpożarowe, zgodnie z przepisami (zob. cz. 7), muszą pozostawać zamknięte zabezpieczone lub zamknięte odblokowane. Dlatego elektrozaczep jest instalowany tak, aby współpracował z dodatkowym zamkiem zapadkowym. Na (…) rysunku 31 pokazano popularne rozwiązanie z dodatkowym, oszczędnościowym zamkiem zapadkowym.

Rys. 31. Przykład podłączenia elektrozaczepu NO do SKD, obsługującego przejście jednostronnie kontrolowane oparte na drzwiach przeciwpożarowych [na podstawie normy PN-EN 13637:2015-07 oraz materiałów G-U Polska i ID Electronics]

(…)

Elektrozaczepy do drzwi ewakuacyjnych

i przeciwpożarowych

Wg normy PN-EN 13637:2015-07- wersja angielska Okucia budowlane. Sterowane elektrycznie systemy do wyjść przeznaczone do stosowania na drogach ewakuacyjnych. Wymagania i metody badań elektryczny element ryglujący do wyjść, np. elektrozaczep, musi odblokować się w drzwiach wstępnie naprężonych w kierunku ewakuacji siłą 1000 N (ok. 102 kG), co ma symulować nacisk uciekających w panice ludzi. „W przypadku paniki, grupa ludzi reaguje inaczej niż jednostka. Gdy dwie osoby lub więcej osób rzuci się ku drzwiom usytuowanym na drodze ewakuacyjnej, prawdopodobnie w ciemności i/lub dymie, możliwe jest, że pierwsza z nich, która dotrze do drzwi, niekoniecznie uruchomi zamknięcie przeciwpaniczne, lecz może napierać na powierzchnię drzwi (drzwi pod naciskiem), podczas gdy inne osoby będą próbowały uruchomić pręt poziomy ręką lub naciskiem ciała”. Wstępny nacisk 25 N symuluje naprężenie uszczelki drzwi.

(…)

W kolejnej części będę próbował dalej rozplątywać ewakuacyjny „węzeł gordyjski”.

 

Andrzej Tomczak

ID Electronics Sp. z o.o.

Ekspert, rzeczoznawca i wykładowca w zakresie bezpieczeństwa i zabezpieczeń, od ponad 30 lat zajmujący się systemami kontroli dostępu. Przedstawiciel Polskiej Izby Systemów Alarmowych w Polskim Komitecie Normalizacyjnym. Autor wielu artykułów nt. systemów bezpieczeństwa i zabezpieczeń oraz automatyki budynkowej.